By Agnieszka Kałuża Święta..święta i po świętach.. Zapewne przed świętami wasze okna błyszczały, a w całym mieszkaniu panował ład i harmonia. A jak tam wasza kuchnia? Bo to ona jest w okresie świąt “centrum dowodzenia” i sercem domu. Zatem teraz czas na porządki w kuchni, po całym tym kulinarnym szaleństwie 🙂 Podpowiem wam kilka prostych rozwiązań, aby z czasem stały się waszym nawykiem, a systematyczność, powtarzalność pewnych czynności sprawi, że sprzątanie będzie czymś naturalnym.
Jeśli chcemy żeby porządek panował zawsze w całej kuchni zalecam przestrzeganie mojej podstawowej zasady:
“Jeśli coś spadnie- trzeba to podnieść, a jeśli się rozleje- to od razu to wytrzeć”.
Sprzątanie zaczynamy od przetarcia szafek u góry gdzie zbiera się kurz oraz osad z tłuszczu. gdy gotujemy. Szafki wycieramy wodą z octem lub płynem do mycia naczyń ,to odtłuści powierzchnie. Po wytarciu możecie ułożyć tam papierowe ręczniki, które wchłoną w przyszłości tłuszcz. Potem myjemy fronty szafek i blaty, gdzie często zostawiamy “odciski palców”. Jeśli chodzi o podłogę oraz szybkie doprowadzenie jej do “stanu używalności” aby nic się nie kleiło i była po prostu czysta, to proponuję użycie praktycznego mopa. Ja do tego celu używam codziennie mojego sprawdzonego mopa Pico Spray firmy Leifheit, który oprócz szczotki, ściereczki, pod ręką, na drążku posiada zdejmowany i napełniany zbiornik do wody, który obsługuje się na uchwycie. Wystarczy uruchomić dźwignię, aby mop Pico Spray rozpylił strumień czystej wody lub indywidualnie przygotowany środek do mycia. Dzięki temu jest idealnym mopem do szybkiego mycia tu i ówdzie 🙂 W mojej kuchni,przedpokoju,łazience sprawdza się za każdym razem.
Pod względem zwrotności mop Pico Spray charakteryzuje się typową dla marki Leifheit wygodą: za pomocą ruchomej nasadki wyciąga brud spod regałów i łóżek oraz starannie myje każdy narożnik i zakamarek. Wysokiej jakości nakładkę Micro Tech można prać do 100 razy. Szerokość mopa wynosi 26 cm.
Zobaczcie jakie to proste 🙂
Jeśli chcemy dokładnie doczyścić fugi na podłodze czy na ścianie w kafelkach doczyszczamy je szczoteczką i przygotowaną wcześniej papką z wody oraz sody oczyszczonej.
Ważny jest nie tylko porządek na zewnątrz w kuchni ale również w środku w szafkach. Należy przetrzeć je np. bawełnianą szmatką nasączoną wodą z octem, potem wytrzeć na sucho i wyłożyć specjalnymi matami. Pamiętajcie aby w osobnych szafkach poustawiać czyste garnki, obok pokrywki , a w innych talerze i inne naczynia.
Jeśli chodzi o mycie kieliszków, szklanych naczyń, to zanim włożymy je do czystych szafek kuchennych proponuje użyć wody z niewielką ilością płynu do mycia naczyń, tak żeby zapach płynu nie przechodził na szkło. Potem dobrze jest je wypłukać pod bieżącą wodą i wycierać jak tylko woda z nich obcieknie i wytrzeć dokładnie papierowym ręcznikiem lub ściereczką, która nie zostawi kłaczków. Pomóc w uzyskaniu blasku da nam płukanie kieliszków w wodzie z dodatkiem octu.
Kolejną ważną sprawą w naszej kuchni bez której gotowanie nie ma sensu ponieważ nie ma smaku, czyli nasze przyprawy! One też powinny mieć swoje miejsce. Najlepiej przechowywać je w szklanych słoiczkach z naklejką z nazwą, a w plastikowych pudełkach przechowujcie np. mąkę, makarony, kasze i inne. Ja używam pojemników na żywność fresh & easy marki Leifheit. Można je rozpoznać po eleganckim designie oraz po czerwonym pierścieniu czyli opatentowanym systemie otwierania i zamykania jedną ręką. Aby otworzyć pojemnik wystarczy podnieść pierścień. Są w różnych rozmiarach i kształtach. Pojemniki są praktyczne i po prostu ładne.
O tych wszystkich rozwiązaniach mówiłam też przed świętami w programie “Pytanie Na Śniadanie”.
Zobaczcie i posłuchajcie 🙂
https://pytanienasniadanie.tvp.pl/36555901/czysta-kuchnia-na-swieta
