Eco- Oświetlenie. Po prostu nic się nie marnuję, a my jesteśmy modni i ekologiczni, a do tego w naszym wnętrzu gości wspaniałe oświetlenie. Przeczytajcie mój felieton 🙂
Magazyn “Wnętrza Daniela”
wydanie nr.2, z 10.07.2013, str.56.
Dział: WNĘTRZA_ w procesie
Tytuł felietonu. Eco- Oświetlenie
Oświetlenie: lamp, lampek, żyrandoli oraz naturalne słoneczne światło, przeszywające każdego ranka nasze okna do sypialni, zawsze było dla Mnie jednym z najważniejszych elementów wystroju wnętrza. Światło ubiera pomieszczenie, jak kobieta ładną sukienkę. Jeśli kobieta czuje się w niej piękna, to jest to klucz do sukcesu tego, jak postrzegają ją inni. Podobnie jest z wnętrzem.
Ilekroć wchodzę do mieszkania, które mam zaprojektować pierwsze co robię to oceniam stopień nasłonecznienia murów, chwilę potem wpada moja suczka-Fidżi i wiem z czego jest podłoga, nazywam ją wykrywaczem paneli ( na podłodze z desek nie słychać tupania tych małych stópek Jack Russell Terrira). Lubię gdy jest dużo różnego światła w pomieszczeniu, zaczynając od ogólnego, po robocze i na dekoracyjnym kończąc(moim zdaniem ono odgrywa najważniejszą rolę). Światło stanowi bowiem o charakterze i klimacie każdego wnętrza. Nawet najpiękniejsze pomieszczenie w mieszkaniu czy domu bez odpowiedniego doświetlenia przez słońce, lampy czy świece jest niepełne i po prostu mało ciekawe. Sama natura daje nam wiele możliwości, ponieważ to co naturalne znaczy ekologiczne a przez to intrygujące.
Kiedyś ludzie różnie radzili sobie z tym tematem. Gdy jeszcze mieszkali w jaskiniach używali naturalnego ognia, który chronił ich w nocy przed niebezpieczeństwami świat zewnętrznego. Dziś ogień ogniska jest zarezerwowany niemal wyłącznie na potrzeby grillowe.
Kolejno świece ,których używano już 3 tysiące lat temu. Z powodzeniem przez wieki doświetlały domostwa- od zwykłych wiejskich chat po pałce, sale biesiadne czy balowe. Do dziś światło, które dają świecę tworzą wieczorem (np.przy kolacji z winem) niepowtarzalny, romantyczny nastrój. Póżniej świece zostały nieco wyparte przez lampy naftowe skonstruowane przez polskiego chemika Ignacego Łukasiewicza. No i w końcu Thomas Alva Edison wymyślił żarówkę, a tym samym elektryczność. Nastąpił wtedy prawdziwy przełom, trwa on do dziś. Noc stała się dniem..
W dzisiejszych czasach jest tyle możliwości, by oświetlić nasze powierzchnie mieszkalne: lampy, lampki i kinkiety stwarzają nieograniczone pole do popisu, wywołując zdumiewający efekt, który czasem zaskakuje nawet samego odbiorce. Prawdziwą furorę robi wykorzystanie przez projektantów oświetlenia przedmiotów codziennego użytku, które zwyczajowo nie przedstawiałby żadnej szczególnej wartości, a okazuje się być inspiracją do czegoś nowego.
Eco- oświetlenie stało się modne ale i funkcjonalne. Artyści na całym świecie prześcigają się w pomysłach, projektując lampy z wykorzystaniem różnych materiałów. Zasadniczo większość rzeczy możemy przerobić na lampkę nocną. Przykładów można podać wiele, chociażby oryginalne lampy Bagalight z papierowych toreb. Projektanci ,kreśląc na nich proste wzory na wewnętrznej stronie stworzyli naprawdę niezwykłe rozwiązanie. Kolejny niezwykły pomysł to lampa z bębna pralki -Silvana. Stolik kawowy wykonany z bębna pralki jest jednocześnie lampą dającą nastrojowe, dyskretne światło rzucające delikatne promyki.
Okazuję się też, że stare, przeczytane książki mogą posłużyć za świetny materiał do stworzenia ciekawej lampy. Na taki pomysł wpadło Atelier Boomdesign.
W Wielkiej Brytanii designer- Stuart Haygarth jest autorem bardzo efektownego żyrandola wykonanego ze starych okularów. Jego dzieło składa się z tysiąca par.
W dzisiejszym świecie nie marnuję się niczego. To co dla nas wydaje się być zbyteczne, dla projektanta z Republiki Południowej Afryki- Heatha Nasha jest wręcz rarytasem. Potrafi on przetworzyć śmieci w niesamowite, wielobarwne, piękne lampy, wykonane z plastikowych resztek.
Znajdzie się też coś dla miłośników wina, którym zostaje dużo pustych butelek. Jerry Kott jest autorem genialnego w swej prostocie żyrandola z wypolerowanej butelki po winie dającej przyjemne nieco stłumione światło.
Czyli… przyjemne z pożytecznym. Po prostu nic się nie marnuję, a my jesteśmy modni i ekologiczni, a do tego w naszym wnętrzu gości wspaniałe oświetlenie. Piękne lampy, lampki nocne, żyrandole czy kinkiety wykorzystując przeróżne formy, stają się również przyjazne dla środowiska. Tak naprawdę wszystko jest tylko kwestią naszej wyobraźni i kreatywności.
Swietny Felieton !
Bardzo dziękuje 🙂
Bardzo mi miło 🙂